Rok temu, kiedy Valve ogłosił Steam Deck, byłem absolutnie nitowany. Ja ' nie jestem graczem PC - po ośmiu do 10 godzin pracy każdego dnia, ostatnią rzeczą, którą chcę zrobić, to być przy biurku - ale to nowe urządzenie oferowało coś innego: możliwość grania w gry PC na handheld. Przed jego przybyciem każdy, kto chciał grać w takie gry w podróży, musiał mieć nadzieję, że są one dostępne na Nintendo ' s Switch. Steam Deck zaoferował atrakcyjną alternatywę, taką, która pozwala graczom przenieść swoje gry ze Steam na handhelda i zabrać je wszędzie.
Więc zamówiłem jeden. A przynajmniej próbowałem. Jak wielu innych, zalogowałem się na stronie Valve, gdy rezerwacje zostały otwarte w lipcu 2021 roku i szybko spotkałem się z awariami strony. W końcu udało mi się zarezerwować jeden, ale kiedy w końcu otrzymałem e-mail zapraszający mnie do zakupu urządzenia (rok później), wahałem się.
Czytałem recenzje. I ' d zrobić badania. Wiedziałem, co urządzenie ' s możliwości i co nie ' s. To ' s nie tylko konsola handheld - to ' s PC, który czasami wymaga obejścia i tweaks dla rzeczy do prawidłowego funkcjonowania. To ' s również urządzenie bez myszy lub klawiatury, że ' s przeznaczone do gry, które wymagają myszy i klawiatury. It ' s got a short battery life. (Ten ostatni mankament był w rzeczywistości bonus dla mnie. Krótka żywotność baterii może działać jako wbudowany ogranicznik czasu).
Ostatecznie jednak, moje wahanie nie dotyczyło funkcjonalności Steam Deck. To wynikało z analizy kosztów i korzyści. Są tacy ludzie, którzy odbierają Deck, którzy mają ogromny katalog gier Steam, którzy kupią tę rzecz i będą grać cały czas. That ' s not me. I ' m coraz mniej czasu gry wideo, jak to jest, dlatego I ' m polegając coraz bardziej na mobilnych gier. Tymczasem, to ' nie jest niedrogie urządzenie. Czułem się niesamowicie winny splurging na coś, co wiedziałem, że ' ll tylko używać sporadycznie. Ale wtedy zdałem sobie sprawę: I don ' t have to use something all the time for it to be valuable to me.
Często w moich analizach kosztów i korzyści korzyść jest jednym z czasu. Ale ta logika w rzeczywistości się nie trzyma - kupiłem Horizon Zero Dawn na wyprzedaży za 15 dolarów i zapłaciłem pełną cenę za Horizon Forbidden West. Obie te gry kocham w równym stopniu. Dla mnie liczy się to, ile przyjemności dostaję z czegoś, niekoniecznie ile to kosztuje - a czasami można uzyskać tyle samo przyjemności w dwie godziny, co w 20. Jasne, to ' s miło dostać dobrą ofertę, ale to ' s nie to, co ma znaczenie w dłuższej perspektywie.
Oczywiście nie chcę płacić dużo pieniędzy za coś, co wiem, że nigdy nie będę używać. Ale to również nie ' musi być " must-have ". "It ' s all right to splurge on a " would be nice " every once in a while, as long as it ' s within what I am fortunate enough to be able to afford.
I wiecie co? I ' ve grał Steam Deck każdy pojedynczy dzień od czasu przybycia. Czasami ' to tylko przez 15 minut, podczas gdy ja jeść lunch, ale to ' jest tak wielki, aby mieć tę opcję. Nie ' zdawałem sobie sprawy, jak urocze byłoby mieć Garrusa Vakariana ze mną, gdziekolwiek się udałem. (Tak, Mass Effect: Legendary Edition działa cudownie dla mnie na Decku, i wszyscy wiecie, jak czuję się o replaying tej gry).
Czy Steam Deck stanie się moją platformą go-to? Nie, to zawsze będzie PlayStation. Ale to nie ' nie musi stać się moim jednym i jedynym. If you ' re on the fence about splurging on a Steam Deck for similar reasons, I ' m giving you the permission you don ' t want to give yourself. It doesn ' t have to be necessary to be worth it.
