Breath of the Wild zmieniło sposób, w jaki gram w gry wideo

Malowany artwork z gry The Legend of Zelda Breath of the Wild przedstawiający postać stojącą na szczycie skały z widokiem na rozległą...

W pewnym momencie mojego życia z grami wszystko się zmieniło. Po spędzeniu większości moich lat dwudziestych na wielogodzinnym maratonie tytułów, wynurzając się z całodziennego grania z błędnym wzrokiem, moje priorytety uległy zmianie. Teraz nie mogę grać bez umiaru, nawet jeśli wciąż słyszę wołanie konsoli i tęsknię za tym, by dać się porwać grze. Umiar jest kluczem, ale znalezienie sposobu na oduczenie się niezdrowych nawyków w grach jest trudne. A przynajmniej było tak do czasu The Legend of Zelda: Breath of the Wild.

Wiele się zmieniło, odkąd ta gra wyszła w 2017 roku. Po pierwsze, mam teraz malucha, a mój czas gry jest ograniczony do wybuchów 15 minut lub pół godziny, a Breath to rodzaj gry, w której gracze zatracają się na wiele godzin. Ale w oczekiwaniu na sequel gry - Tears of the Kingdom, który ma się ukazać w maju przyszłego roku - replay czuł się niezbędny. Postanowiłem więc znaleźć sposób na to, by duża gra zmieściła się w moim małym przydziale czasu. Sztuczka? Ustalenie celów. Teraz, za każdym razem, gdy podnoszę kontroler, nawet tylko na kilka minut, upewniam się, że mam do wykonania bardzo konkretne zadanie, a następnie je wykonuję. To jest tak samo satysfakcjonujące jak zgubienie się, ale o wiele bardziej pasuje do czasu, który mam.

Na początku martwiłem się, że ta metoda nie będzie działać. I ' d próbował powtórzyć Breath raz przed i porzucił go przed uzyskaniem do Dueling Peaks Stable, ponieważ nigdy nie miał czasu, aby uzyskać w pełni zanurzone. Ale dając sobie wyraźnie zaznaczoną listę rzeczy do zrobienia, dostaję wessany znacznie łatwiej - i mają jasny sposób, aby tap out. To całkowicie zmieniło mój sposób grania w gry.

Czasami, gdy mam rzadkie kilka godzin do gry, może to oznaczać zmierzenie się z Divine Beast. Kiedy mam 15 minut, to może być znalezienie pięciu Hyrule Bass uaktualnić niektóre zbroje lub zwiedzanie szczytu góry (I ' m szuka wszystkich nasion Korok tym razem, więc jest dużo wspinaczki zaangażowanych). Część radości z gry jak Breath of the Wild jest to, że ' s zawsze coś za każdym rogiem, a ja absolutnie pozwalają sobie na boczne ścieżki. Ale jeśli wiem, że nie mam czasu, aby w pełni zbadać coś, po prostu zaznaczam to na mapie i kontynuuję - a następnie ten znacznik staje się celem mojej następnej sesji gier.

To ' to dziwnie systematyczny sposób na tak otwartą grę o nieskończonych możliwościach, i szczerze mówiąc, może być przeciwieństwem tego, co projektanci Breath ' zamierzali. Ale to działa dla mojego mózgu z czasem, który mam. I ' m ciesząc się ten playthrough tak bardzo, nawet gdy I ' m grając go w Tetris wielkości bloków czasu.

Kto wie, tym razem może nawet pozwolę sobie ją skończyć.

Gamer world